Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu zaprasza na wystawę DOSTOJEŃSTWO UNIWERSYTETU. Wystawa portretów rektorskich i regaliów Uniwersytetu Stefana Batorego z lat 1919-1939.

W 100-lecie odrodzenia Uniwersytetu w Wilnie 1919-2019. Wystawa czynna od 15 października do 26 listopada 2019 roku.
Wernisaż jest częścią polsko-litewskiej konferencji naukowej, której wystąpienia opiszą historię Uniwersytetu Wileńskiego z lat 1579-1939. Pierwsza konferencja odbyła się 11 października 2019 roku w Toruniu, druga będzie miała miejsce 5 grudnia 2019 roku w Wilnie.
Autorzy wystawy: Katarzyna Moskała i Mirosław A. Supruniuk. Z pomocą: Barbary Stankevic, Joanny Stycunów i Anny Supruniuk
Opracowanie graficzne: Anna Szmeichel i Hana Sierdzińska
Organizator: Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytet Wileński, Stowarzyszenie Muzeów Uczelnianych, Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu, The Lithuanian Art Museum, The Vilnius University Museum, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Towarzystwo Przyjaciół Archiwum Emigracji. Katalog wydało Stowarzyszenie Muzeów Uczelnianych.
Wystawa odbywa się w ramach polsko-litewskich obchodów „100-lecia Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie”.

DOSTOJEŃSTWO AKADEMICKIE UNIWERSYTETU STEFANA BATOREGO W WILNIE
Nie wiemy dokładnie, jak wyglądał ceremoniał akademicki we wczesnym okresie funkcjonowania Uniwersytetu Stefana Batorego. Musiała być to swego rodzaju kompilacja różnych wydarzeń z wielu uczelni polskich, być może także rosyjskich i austriackich, jako że najwcześniejsza kadra USB wywodziła się przede wszystkim ze Lwowa, Krakowa oraz uczelni rosyjskich. Być może nawiązywano także do odświętnych procedur dawnego Uniwersytetu Wileńskiego. Osobny ceremoniał dotyczył wszystkich wydarzeń związanych z uroczystościami akademickimi i państwowymi na Uniwersytecie. Obejmowanie godności rektora i prorektora, mianowanie dziekanów, nominacje profesorskie, przekazywanie insygniów, uroczystości przyznawania doktoratów honoris causa i profesów honorowych, immatrykulacji, pogrzebów, dnia zadusznego w „alei profesorów USB” na Rossie, wręczanie odznaczeń państwowych itd. miały ściśle określone ramy, wszystko odbywało się w oprawie formuł i ceremonialnych gestów. Naturalnie, niektóre reguły zmieniały się, ewoluowały z czasem. Szczególne znaczenie miało coroczne przekazywanie regaliów akademickich nowemu Rektorowi. Była to zawsze najistotniejsza i najbardziej uroczysta część inauguracji roku akademickiego. W uroczystości brali udział wszyscy, ustępujący Rektor unosił berło do góry, by zobaczyć je mogli wszyscy zebrani, a następnie wygłaszał formułę: Accipe sceptrum regiminis!, po czym wręczył berło nowemu Rektorowi jako symbol jego władzy. Ten oddał je stojącemu tuż za nim pedelowi, co nawiązywało tradycją do praktyki rzymskiej republiki, gdzie symbol władzy konsula – topór z rózgami – nosił liktor. Z kolei nowy Rektor otrzymywał pierścień z formułą: Accipe anulum sponsalem! I nakładał go na czwarty palec prawej ręki jako znak zaślubin z Uniwersytetem. Na koniec, tym samym sposobem otrzymywał łańcuch rektorski z formułą: Accipe catenam dignitatis! – łańcuch, symbolizujący jedność Universitas, zawisał na szyi Rektora. Przekazywanie władzy nowemu Rektorowi, jego śluby z Wszechnicą i jego wykład inauguracyjny odbywały się przy dźwiękach „Gaudeamus”. Po zakończeniu inauguracji, nowy Rektor pozował do fotografii w todze i z insygniami. Ustępujący – otrzymywał portret olejny.
Ceremoniał akademicki obejmował również udział Uniwersytetu w licznych wydarzeniach politycznych z udziałem najwyższych dostojników Rzeczypospolitej, uroczystościach kościelnych i okolicznościowych. Rektorzy USB występowali w delegacjach państwowych w czasie oficjalnych wizyt przedstawicieli innych państw w Wilnie, a także gościli reprezentantów różnych państw na terenie Uniwersytetu. Z reguły występowali w strojach rektorskich, z łańcuchem i pierścieniem, ale bez berła. Na zdjęciach z tych uroczystości stroje i symbole akademickie reprezentują dostojeństwo Almae Matris Vilnensis. Wydaje się, że spójność wszystkich wydarzeń związanych z ceremoniałem i dostojeństwem Uniwersytetu z 1919 roku i kolejnych, zawdzięczał USB dwu osobom: w sferze słów, zwrotów i formuł – drowi Tadeuszowi Czeżowskiemu, filozofowi, profesorowi Wydziału Humanistycznego, który w roku akademickim 1921/22 był sekretarzem USB, a w sferze symboli i gestów – Ferdynandowi Ruszczycowi, wybitnemu malarzowi, profesorowi i dziekanowi Wydziału Sztuk Pięknych. W roku 1924 powołano komisję do ustalenia ceremoniału uczelni. W jej skład weszli profesorowie: F. Ruszczyc i Wacław Komarnicki, którzy przyjęli główne ustalenia dotyczące ceremoniału uniwersyteckiego oraz strojów władz rektorskich, profesorskich i dziekańskich oraz określili barwy dla poszczególnych wydziałów. Komisję tę z czasem uzupełniono o prof. Bolesława Wilanowskiego. Byli oni wspólnie, jak się wydaje, autorami brzmienia i wyglądu wszystkich wydarzeń związanych z obchodami jubileuszu wskrzeszenia Uniwersytetu Wileńskiego w październiku 1929 roku.

ŁAŃCUCHY UNIWERSYTECKIE I BERŁA
Symbole starego Uniwersytetu Wileńskiego, berło rektorskie z 1632 roku i łańcuchy, zostały przez władze carskie wywiezione w 1832 roku do Petersburga. Berło w 1919 roku znajdowało się w Ermitażu i tam przechowywane jest także obecnie; łańcuchów nie odnaleziono. Już w końcu lipca 1919 roku pełnomocnik Naczelnego Wodza ds. odbudowy Uniwersytetu Wileńskiego prof. Ludwik Kolankowski zlecił prof. Ruszczycowi zaprojektowanie i przygotowanie insygniów zastępczych, tymczasowych. W liście z 19 sierpnia tego roku prof. Józef Ziemacki, rektor tymczasowy Uniwersytetu Wileńskiego, prosił również o pieczęć, a także projekt zaproszeń. Jako, że nie było możliwości rewindykacji berła, a Uniwersytetu nie było stać na regalia z cennych kruszców, Ruszczyc na podstawie fotografii przechowywanej w zbiorach Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Wilnie, przygotował rysunki i zlecił wykonanie repliki. Wyrzeźbił ją z drzewa gruszkowego snycerz wileński Dowigiałłowicz. Pozłocona, użyta została w czasie pierwszej Inauguracji akademickiej w październiku 1919 roku. Była też wykorzystywana i później w uroczystościach akademickich, aż do roku 1929, gdy zastąpiło ją berło projektu Konstantego Laszczki, podarowane przez Uniwersytet Jagielloński. Nie było, niestety, żadnego rysunku oryginalnego rektorskiego łańcucha. Jego zaprojektowanie również zlecono Ruszczycowi. Projekt został bardzo szybko zrealizowany i podobnie jak berło, snycerz wykonał go z drzewa gruszkowego. Bez pozłacania był używany w uroczystościach aż do roku 1929, gdy w darze od miasta Wilna Uniwersytet otrzymał łańcuch z pozłacanego metalu. Nic nie wiemy o sygnecie rektorskim, choć pewne jest, że był już na początku Uniwersytetu. Być może i on, wykonany z drzewa gruszkowego, był jedynie repliką. Wiemy natomiast, że Rektor USB otrzymał nowy pierścień w czasie uroczystości rocznicowych w 1929 roku, jako dar Rządu Rzeczypospolitej i tego pierścienia używał. Niestety, i on zaginął. Dopiero w roku 1924, Komisji dla ustalenia ceremoniału uniwersyteckiego, pracująca pod kierunkiem prof. prof. Ruszczyca i Wacława Komarnickiego, zaproponowała Senatowi „wzory oznak i insygniów uniwersyteckich”:
Sygnet rektorski – dotychczasowy;
Pieczęć uniwersytecka na poduszce białej ze złotymi galonami;
Berło rektorskie – replika oryginału, wykonane w srebrze złoconym, z datą 1632.
Możliwe wykonanie drugiego berła z orłem i datą 1919.
Łańcuch wedle istniejącego modelu, wykonany w bronzie lub srebrze, złocony;
Berła wydziałów;
Łańcuchy dziekanów, złożone z ogniw odpowiadających danemu wydziałowi;
Akt uniwersytecki w futerale na białej poduszce z galonami i sznurami;
Sztandar uniwersytetu – strona prawa: orzeł wyszyty srebrem z Pogonią na piersiach i berłem rektorskim w szponach (według pieczęci) na czerwonym tle, obramienia z gronostajów, lewa strona tło złote z medalionami władzy rektorskiej oraz wydziałów, obramienia z gronostaju; drzewce zakończone u góry herbem Stefana Batorego (kły wilcze) uwieńczonym koroną królewską; od drzewca idą sznury (wstęgi) złociste.
Fotel rektorski odnowiony i pozłocony autentyk dawnego uniwersyteckiego fotelu.
Jeden fotel prorektorski, sześć foteli dziekańskich w barwach wydziałów.

TOGI
Togi rektorskie, dziekańskie i profesorskie zostały zaprojektowane i uszyte wg tradycji wileńskiej, dzięki opisom dra Józefa Bielińskiego, historyka dziejów dawnego Uniwersytetu Wileńskiego oraz po części na podstawie tradycji krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.. Szczęśliwie w katedrze wileńskiej znajdowała się w 1919 roku toga Piotra Skargi, która posłużyła za wzór. Wyróżniała togi wileńskie ornamentyka wzorowana na stroju węgierskim, nawiązującym do tradycji Batorowej. Władze USB i uczeni wystąpili w togach już na uroczystej inauguracji w październiku 1919 roku i wolno przypuszczać, że uszyto je na koszt każdego z uczestników. Rektor prof. Michał Siedlecki wspominał: „Z togami dla Senatu i profesorów był również wielki kłopot. Długo zastanawialiśmy się nad tem, jaki przyjąć model togi. […] wedle wskazówek prof. Ruszczyca zrobiono togi, tem się różniące od tóg innych uniwersytetów, że miały peleryny jednej barwy dla wszystkich wydziałów, a prócz tego kaptury podbite atłasem różnej barwy, zależnie od wydziału. Nie mogę powiedzieć, aby te stroje wypadły udatnie. Toga rektorska, którą trzeba było zrobić z czerwonego jedwabiu takiego koloru, jaki udało się dostać w owym czasie była może zbyt czerwona zamiast amarantowej; kaptury na togach wyglądały sztywno; jednak stroje te powitaliśmy z głębokiem wzruszeniem, jako przypominające dawne tradycje uniwersyteckie”.
W roku 1924, na posiedzeniu Komisji dla ustalenia ceremoniału uniwersyteckiego, rozpatrywano kwestie szczegółowe dotyczące tog uniwersyteckich. Senat postanowił jednak „doprowadzić je do pożądanego wyglądu”. Uniwersytet okrzepł, mógł sobie pozwolić na lepsze i trwalsze materiały:
Rektor – toga dotychczasowa z zamianą mamizu na aksamit, mucet biały, beret tegoż koloru, rękawiczki koloru togi;
Prorektor – do dzisiejszej peleryny toga aksamitna tegoż koloru, mucet biały, beret tegoż koloru, rękawiczki koloru togi;
Dziekani – peleryny aksamitne koloru jak prorektorska, mucet w kolorze wydziału (jasnym), na pelerynie 2 galony złote, toga z czarnej krepy, mankiety i podłużny pas aksamitne koloru peleryny, beret czarny, rękawiczki koloru wyłogów;
Prodziekani – peleryna i toga profesora wydziału z jednym galonem złotym na pelerynie, beret czarny, rękawiczki czarne;
Profesorowie (zwyczajni i nadzwyczajni) – peleryna aksamitna koloru wydziału (ciemna), mucet koloru wydziału (jasny), toga z krepy czarnej z wyłogami aksamitnymi koloru jak peleryna, beret czarny, rękawiczki czarne;
Doktorzy – peleryna koloru wydziału aksamitna bez mucetu, toga z krepy czarnej bez wyłogów, sznury z kutasikami koloru peleryny, beret czarny;
Pedel – czarna, nadto pedel rektorski ma mały kołnierz koloru pąsowego, pedlowie dziekańscy przy małym kołnierzu czarnym mają obwódkę koloru wydziału, beret czarny.
Kolory wydziałów można było odnaleźć także na dyplomach doktorskich otrzymywanych przez osoby, które obroniły na nim doktoraty. Znalazły się na nich także formuły ceremoniału akademickiego w języku łacińskim. Nowe togi, odwzorowujące poprawione projekty Ruszczyca, szyto dla powoływanych po 1924 roku rektorów i prorektorów, wszelako dziekani oraz profesorowie USB otrzymali je dopiero w przeddzień uroczystości rocznicowych 1929 roku. Wykonał je wileński krawiec Nowicki.

ŁAŃCUCHY
Łańcuch rektorski uosabiał i reprezentował zarówno władzę rektorską, jedność universitas, składającą się z samodzielnych wydziałów, jak i porządek starszeństwa tych wydziałów przedstawiony w kolejności ogniw. Najważniejszym elementem łańcucha było zwieszające się na piersiach Rektora godło USB składające się z Orła (z herbem Batorego) i Pogoni. Ramiona rektorskie otaczały medaliony wydziałowe połączone ornamentami roślinnymi. Do roku 1938 było tych medalionów sześć; ostatnim, dodanym na rok przed zamknięciem Uniwersytetu, było godło Wydziału Rolniczego. Medaliony jednakowej wielkości połączone były ogniwami o motywach odnoszących się do poprzedzającego je medalionu, licząc z prawej strony ku lewej. Tak więc zgodnie ze wspomnianym porządkiem pierwszym na USB był Wydział Humanistyczny, drugim Teologiczny (wbrew powszechnej tradycji, która nakazywała pierwszeństwo teologii), trzecim Prawa i Nauk Społecznych, kolejnym Matematyczno-Przyrodniczy, później Lekarski, Sztuk Pięknych i Rolniczy. Projektując łańcuch rektorski Ruszczyc założył, że symbole wydziałów połączone zostaną ze sobą stylizowanymi ogniwami z roślin przynależnych wydziałom, a łańcuchy dziekańskie w całości z owych roślin będą ukształtowane. I tak też projekty zostały przygotowane. Łańcuch ów był sumą wszystkich pomysłów związanych z symboliką Uniwersytetu. Każdy szczegół powstał w umyśle Ruszczyca i znalazł swoją realizację w gotowym projekcie zrealizowanym jeszcze przed październikiem 1919 roku, a opisanym w 1922 roku w artykule drukowanym w pierwszym zeszycie pisma Alma Mater Vilnensis wyjaśniającym społeczności akademickiej zamysł malarza:
Wydział Humanistyczny otrzymał klepsydrę (jako symbol czasu) otoczoną zwiniętym w formie nieskończoności wężem gryzącym się w ogon (jako symbol wieczności). Roślinami wydziału były limba i szarotka (rosnące na szczytach).
Wydział Teologiczny symbolizowała wieczna lampka, którą wiesza się w kościołach chrześcijańskich przed tabernakulum, dla wyrażenia czci dla obecności Chrystusa. Roślinami wydziału zostały: wierzba (drzewo pasterskie) oraz białe lilie (symbol niewinności i atrybut Matki Boskiej).
Wydział Prawa i Nauk Społecznych ukazany został w postaci połączonych ze sobą w nieładzie symboli wagi i miecza (symbol prawa rzymskiego). Rośliny dane prawnikom to: sosna (niezmienna w przeciągu całego roku, jak prawo ma być niezmienne) i biały kwiat margerytki (symbol wielkoduszności i obiektywizmu).
Wydział Matematyczno-Przyrodniczy wyrażony został dwiema goniącymi się kometami z warkoczami, tworzącymi koło. Roślinami wydziału zostały: lipa (z której kwiatu pszczoły wyrabiają miód) oraz słonecznik (jako symbol słońca).
Wydział Lekarski otrzymał jako symbol amforę z oplecionym wokół niej wężem (symbol klasyczny). Wśród roślin na uwagę zasłużyły: wspólna z przyrodnikami lipa oraz kłosy (jako roślina do kultywowania) i osty (roślina, którą należy zwalczać).
Wydział Sztuk Pięknych, najbliższy Ruszczycowi, oznaczył głową młodej kobiety (motyw z ornamentyki kościoła św. Piotra i Pawła na Antokolu w Wilnie) i roślinami: brzozą (symbolizująca piękno, harmonię, młodość, miłość, kobiecość, delikatność) i różą (symbol tajemnicy).
Wydział Rolniczy, którego symbole zaprojektował Ruszczyc w 1922 roku, a którego łańcuch został wykonany i przekazany dopiero w 1939 roku, zawierał: słońce, otoczone gałęziami modrzewia i kwiatem bławatka.
Na wykonanie łańcuchów dziekańskich trzeba było jednak czekać do roku 1929. Wtedy to, Uniwersytet otrzymał w darze nie tylko nowe berło od Uniwersytetu Jagiellońskiego (wg projektu Konstantego Laszczki), dwa łańcuchy rektorskie: jeden od miasta Wilna i drugi od Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, sygnet wręczony w imieniu rządu RP przez wojewodę Władysława Raczkiewicza, ale także łańcuchy dziekańskie, które ofiarowali: dla wydziałów Humanistycznego i Teologicznego – ks. Kruczek z Ameryki; Wydziału Prawa i Nauk Społecznych – Palestra wileńska; wydziałów Matematyczno-Przyrodniczego i Sztuk Pięknych – kolegia tych wydziałów; Wydziału Lekarskiego – Izba Lekarska Wileńska oraz Wydział Lekarski Uniwersytetu Warszawskiego. Uroczystość wręczenia wspomnianych łańcuchów odbyła się w Sali Senatu USB w przeddzień jubileuszu wileńskiej uczelni 9 października 1929 roku.
Symbolem Rektora w łańcuchu były skrzyżowane ze sobą berła z unoszącym się nad nimi biretem, na tle gronostajów, a symbolem roślinnym: palmy i wieniec laurowy, symbolizujący najwyższą reprezentację Uniwersytetu. Warto dodać, że tych samych roślin użył Ruszczyc projektując drzwi do Auli Kolumnowej. Szczególną i najbardziej popularną formą godła były nadruki na dyplomach magisterskich i doktorskich poszczególnych wydziałów. Orzeł z herbem Batorych trzymanym w szponach, umieszczony w tych drukach został na girlandzie liści akantu, związanych szarfą z medalionem owalnym herbowym wydziału. Powyżej łacińska nazwa Uniwersytetu: VNIVERSITAS VILNENSIS BATOREANA. Tam też pojawiają się barwy wydziałów: humanistyczny – grantowy (niebieski jako jaśniejszy dla strojów); teologiczny – fioletowy; prawa i nauk społecznych – czarny (szary); matematyczno-przyrodniczy granatowy w kolorze morza (niebiesko-seledynowy); lekarski – wiśniowy (jasno-wiśniowy); sztuki – ciemnozłoty (jasnozłoty); rolniczy – zielony. Wiadomo, że F. Ruszczyc zaproponował i zaprojektował też papier listowy Wydziału Sztuk Pięknych. Wypadnie w tym miejscu zauważyć, że aż do końca działalności USB nie stworzono jednej papeterii dla całego Uniwersytetu, ani jednego kształtu stempli czy pieczątek. Każdy wydział, zakład, klinika czy seminarium używały innego (czasem kilku) stempla i papieru. Owa różnorodność szczególnie widoczna jest w dokumentach wysyłanych z wydziałów do rektora. Starał się również Ruszczyc wprowadzić dla USB barwy Batorego: granatowy i złoty, ale poza nielicznymi wydawnictwami, w których je zasygnalizowano, jednolitych barw Uniwersytet nie posiadał. Dopiero po 1946 roku, Jerzy Hoppen, uczeń Ruszczyca, zaszczepił granat i złoto w herbie i symbolice UMK w Toruniu.

PORTRETY REKTORÓW I DZIEKANÓW USB
Tradycja upamiętniania osób szczególnie zasłużonych dla Uniwersytetu w formie malowanego portretu sięgała czasów dawnego Uniwersytetu Wileńskiego. Bezpośrednie nawiązanie dotyczyło przede wszystkim Rektorów USB, których portrety zlecano wykonać wkrótce po tym, jak przestawali pełnić swoje funkcje. Z czasem uznano, że podobny honor powinien dotyczyć również dziekanów. I tak np. na posiedzeniu Rady Wydziału Prawa i Nauk Społecznych w lutym 1925 roku, członkowie zgodzili się jednogłośnie, by „[…] w uznaniu zasług położonych dla organizacji Wydziału przez Profesorów: Parczewskiego i Zawadzkiego, zawiesić ich portrety w dziekanacie”. Podobne uchwały przyjmowały także Rady innych wydziałów, choć nie było to obowiązujące dla całej uczelni. Niestety, nie wiemy ile portretów rektorskich i dziekańskich wykonano. W latach 1919-1939 Uniwersytet Stefana Batorego miał trzynastu rek­torów: Michała Siedleckiego, Wiktora E. Staniewicza, Alfonsa J. Parcze­w­skiego, Władysława Dziewulskiego, Mariana Zdziechowskiego, Sta­nisława Pigonia, Czesława Falkowskiego, Aleksandra Januszkiewicza, Kazimierza Opoczyńskiego, Witolda C. Staniewicza, Władysława M. Ja­kowickiego, Aleksandra Wóycickiego i Stefana Ł. Ehrenkreutza. Miał też 55 dziekanów. Do roku 1932 rektora, jednego prorektora i dziekanów wybierano na rok, później zdarzało się w zgodzie z ustawą o szkolnictwie wyższym, że kadencja trwała dłużej. Zwłaszcza w wypadku dziekanów. Tymczasem, znamy zaledwie dziesięć portretów rektorskich (w tym dwa prof. Ziemackiego) oraz jeden portret dziekański: ks. prof. Ignacego Świrskiego. Nie ulega wątpliwości, że było ich więcej. Już choćby cytowana uchwała Wydziału Prawa i Nauk Społecznych wspominała o wizerunkach A. Parczewskiego i Władysława Zawadzkiego. Zachowała się też fotografia portretu dziekana Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego prof. Jana Pruffera. Co stało się z innymi, wykonanymi dla potrzeb uniwersyteckich, portretami – nie wiemy. Portrety Rektorów zamawiane były z myślą o zawieszeniu ich w mieszczącej się na I piętrze w budynku we wschodnim skrzydle Dziedzińca Poczobutta Sali posiedzeń Senatu. Wydaje się jednak, że nie była to tradycja zakorzeniona od samego początku i surowo respektowana, jako że w 1933 roku Senat akademicki na prośbę rektora Witolda C. Staniewicza zdecydował uzupełnić galerię portretów o brakujące wizerunki. Być może związane to było z faktem, że wczesną wiosną 1932 roku wyznaczono Salę i wyposażono ją w nowe, specjalnie dla USB wykonane meble, projektu Jana Borowskiego z Wydziału Sztuk Pięknych. Zdjęcia Sali Senatu z lat 1931-1934 pokazują zaledwie sześć portretów wiszących na ścianie głównej: ks. prof. Aleksandra Wóycickiego, prof. Wiktora E. Staniewicza, prof. Aleksandra Januszkiewicza, prof. Alfonsa Parczewskiego, prof. Józefa Ziemackiego i prof. Michała M. Siedleckiego. Najpewniej z tego powodu zwrócono się wówczas do kilku rektorów z prośbą o pilne dopełnienie tego honorowego „obowiązku”. Wyznaczono na ten cel kwotę 500 zł na każdy portret. Wydaje się, że i wcześniej, i później z inicjatywą zamówienia portretu występował Senat, zwracając się z prośbą do b. rektora. I wolno przypuszczać, że część kwoty za obraz pochodziła z kasy USB, choć wiemy, że w wypadku portretu pierwszego rektora, prof. Józefa Ziemackiego, na pokrycie kosztów honorarium malarza złożyli się profesorowie Uniwersytetu po 12 zł. Naturalnie, to osoba portretowana decydować miała kto będzie autorem obrazu i ile portretów powstanie. Wiemy np. o dwóch różnych wizerunkach prof. Józefa Ziemackiego namalowanych najpewniej ok. 1925 roku, przez Benedykta Kubickiego. Jeden znalazł się w rękach rodziny Rektora. Podobnie w rękach rodziny prof. Władysława Jakowickiego do połowy lat 1970. znajdował się jego duży olejny portret w stroju rektorskim namalowany przez Mariana Kuleszę, który rodzina przekazała do powstającego przy ówczesnej Akademii Medycznej w Łodzi Muzeum Historii Medycyny. Gdzie jest portret – nie wiemy. Zagadką są losy portretu rektora Aleksandra Januszkiewicza, który wisiał – co potwierdzają ówczesne fotografie – w Sali Senatu USB już w 1934 roku. Mamy też świadectwo, że przy okazji uroczystości rocznicowych 1929 roku, w Bibliotece Uniwersyteckiej pokazano kilka innych portretów rektorskich na dużej wystawie. Obok wizerunków prof. M. Siedleckiego, J. Ziemackiego, M. Zdziechowskiego miały na ekspozycji wisieć: portret prof. Stanisława Pigonia, pędzla Krystyny Wróblewskiej i ks. prof. Czesława Falkowskiego, namalowany przez Ludomira Sleńdzińskiego. Ten ostatni, złożony JM Rektorowi w darze jubileuszowym przez artystę. Także losów i tych obrazów nie znamy.
W odtworzonej (w innym miejscu niż przed wojną) Sali Senatu USB w obecnym Uniwersytecie Wileńskim aktualnie wiszą olejne portrety na płótnie następujących rektorów:

  1. Józefa Ziemackiego – autor Benedykt Kubicki, b.d., 100×71 cm [Inv. Nr. T 4125].
  2. Michała M. Siedleckiego – autor Benedykt Kubicki, b.d. 150×87 cm [Inv. Nr. T 4456].
  3. Wiktora E. Staniewicza – nieznanego autora, b.d., 116×83 cm [Inv. Nr. T 4466].
  4. Alfonsa J. Parczewskiego – autor Tadeusz Gadomski, 1931, 115×80 cm [Inv. Nr. T 44 ?].
  5. Władysława Dziewulskiego – autor Tadeusz Gadomski, 1931, 115×81 cm [Inv. Nr. T 4472].
  6. Mariana Zdziechowskiego – autor Eugeniusz Kazimirowski, 1932, 92×71 cm [Inv. Nr. 4169].
  7. Kazimierza Opoczyńskiego – autor Tadeusz Gadomski, 1934, 122×88 cm [Inv. Nr. T 4471].
  8. Witolda C. Staniewicza – autor Ludomir Sleńdziński, 1935,115×80 cm [Inv. Nr. T 4474].
  9. Aleksandra Wóycickiego – autor Ludomir Sleńdziński, 1939, 115×80 cm [Inv. Nr T 4473].

Zachował się również portret dziekana Wydziału Teologicznego, prof. Ignacego Świrskiego. Losy insygniów i portretów rektorskich były podobne. Po 15 grudnia 1939 roku spakowane je w skrzynie i złożono wśród licznych depozytów wojennych w piwnicach Biblioteki Uniwersyteckiej. Po wojnie, najpewniej z racji wartości artystycznych, trafiły do magazynów Muzeum Sztuki w Wilnie i tam przetrwały sowiecką okupację Litwy. Po odzyskaniu niepodległości odnaleziono je i po zidentyfikowaniu oddano Uniwersytetowi. Insygnia rektorskie po raz pierwszy zostały pokazane publicznie 11 października 2001 roku w reprezentacyjnej Białej Sali Biblioteki Uniwersyteckiej w Wilnie. Tam zobaczył je dyrektor Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu Stefan Czaja i za zgodą rektora UMK prof. Jana Kopcewicza i władz Uniwersytetu Wileńskiego przywiózł je do Torunia, gdzie poddane zostały zabiegom konserwatorskim i kwietniu 2002 roku były eksponowane w Bibliotece Uniwersyteckiej w Toruniu. Obecnie są one pokazywane na specjalnej stałej ekspozycji w dawnej Sali Senatu USB na Uniwersytecie Wileńskim. Tam też wiszą portrety Rektorów USB. Portrety oraz regalia Uniwersytetu Stefana Batorego wypożyczone zostały na wystawę za łaskawą zgodą Uniwersytetu Wileńskiego i Lithuanian Art Museum. Dziękujemy również Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego za wypożyczenie togi i biretu prof. Aleksandra Safarewicza. Inne przedmioty z wystawy pochodzą ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu, Archiwum UMK oraz kolekcji prywatnych.

Tekst: Anna Supruniuk, Mirosław A. Supruniuk

Dodaj komentarz